Cześć
:) Razem ze @smatekk postanowiliśmy uczcić 100. rocznicę niepodległości podróżą na najkrótszej trasie w Polsce. Pół godziny temu urwaliśmy się z pracy i właśnie jesteśmy w drodze na lotnisko w Świdniku.
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu TapatalkaOd rana nad Polską wisiała gęsta mgła, samoloty robiły pętle w oczekiwaniu na pozwolenie na lądowanie, niektóre zostały przekierowanie na inne lotniska. Lot z Monachium do Lublina odwołano. Nad miastem jest już czyste niebo, ale okolice lotniska wyglądają tak:
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu TapatalkaWiedziałam, że długiej relacji się z tego nie da ukręcić, ale nie spodziewałam się, że będzie tak krótka [emoji23] Lot jest odwołany, koniec. Dziękuję za uwagę [emoji38]
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu TapatalkaStoimy w kolejce po odpowiedź. Krążą pogłoski o autokarze
:) Mamy samochód, więc możemy się sami przetransportowaća ale w sumie mamy też bilety powrotne na niedzielę, więc może w drugą stronę się uda
:)
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu TapatalkaZdecydowaliśmy się na autokar, ma być za około 45 minut. Wyprowadzili już wszystkich z poczekalni do głównej hali, a my w drugą stronę - przeszliśmy kontrolę i siedzimy w saloniku. Zjemy wszystko sami [emoji854]
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu TapatalkaBoarding.
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
brzemia napisał:
Miejsce przy oknie?
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Niestety nie. Nie ma też dodatkowej przestrzeni na nogi [emoji12]
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
opo napisał:
będzie prince polo?
Nie [emoji58] Obok kierowcy jest za to kilka zgrzewek półlitrowej Cisowianki, samoobsługa.
opo napisał:
za to widzę, że jest rozrywka pokładowa (tv), choć brak kibelka
;) Szerokiej drogi!
Dzięki. Kibelek jest, ale jeszcze nikt nie wchodził, więc nie wiem czy działa [emoji15]@opo Zaraz będę się kłócić o kibelek. Właśnie pierwsza pasażerka sprawdziła drzwi - zamknięte. Może będzie międzylądowanie na siku [emoji3]Sytuacja jest rozwojowa. Pasażerowie z ostatnich rzędów wysłali do kierowcy posła w sprawie postoju na toaletę.Chciałbym Wam opisać co się dzieje, ale sama nie wiem ? Wyjechaliśmy w jakieś wąskie uliczki w okolicy cmentarza w Garwolinie, trudno powiedzieć po co. Nagle kierowca uznał, że jednak lepiej zawrócić i zaczął manewrować, ocierając się o gałęzie. Za nami korek, więc nie obyło się bez krótkiej pyskówki przez opuszczone szyby, dzięki czemu zagraniczni pasażerowie mogli zapoznać się z naszym głównym, narodowym przekleństwem. Drzemiący ocknęli się z letargu, zaczęli sprawdzać lokalizację w telefonie. "Gdzie jesteśmy?", "po co on tu wjechał?", "halooo, pamięta pan o mojej toalecie?!" Milion pytań bez odpowiedzi. Jedziemy dalej, przed nami rondo w Kolbieli.
brzemia napisał:
I zamiast krotkiego livea bedzie relacja miesiaca. Forumowicze mieszkajacy po drodze powinni przed domami czekac z kubeczkiem wody. Aby umilic nam czas udostepnij lokalizację autobusu onlinie....
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wodę mamy, dajcie nam Prince Polo [emoji16] I powerbanka, bo telefon mi słabnie, nie ma szans na udostępnienie lokalizacji.Jest międzylądowanie na Orlenie!
-- 09 Lis 2018 19:38 --
Kontrola WC poszła sprawnie, ceny na duty free chyba przystępne, bo wielu pasażerów wróciło z hod drogami, kawą i piwem. W jednej z pań odezwał się duch nauczycielki na wycieczce szkolnej i kazała nam sprawdzić "czy każdy ma swojego sąsiada" [emoji16]
-- 09 Lis 2018 19:55 --
Widać światła Warszawy (we mgle), zaraz lądujemy. ETA 19:12.Czekamy na światłach, żeby skręcić w Żwirki i Wigury, a ludzie już stoją [emoji23]Udało się! Cztery godziny drogi, najdłuższe krajowe połączenie lotnicze zaliczone. Trzy godziny opóźnienia, a i tak nie należy nam się odszkodowanie [emoji1] W niedzielę spróbujemy stąd wylecieć, stay tuned.
@cccc dzięki, nie spodziewałam się takiego zainteresowania ?Jakby to powiedziała moja babcia - starczy z nas. Idziemy spać. Chociaż za 40 minut będzie można robić odprawę na niedzielny powrót, więc chyba @smatekk jeszcze poczeka...
Wznawiamy nadawanie, prosimy wyregulować odbiorniki. Meldujemy się prosto ze strefy startowej Biegu Niepodległości, w którym bierze udział @smatekk [emoji1200] Hymn odśpiewany. Start o 11:11, samolot o 13:40, centrum miasta zablokowane. Mgły nie ma, więc samolot pewnie odleci, ale z uwagi na utrudnienia komunikacyjne w Warszawie może odlecieć bez nas [emoji854]
Dobiegł! ?Teraz przydałoby się zdążyć na prysznic w saloniku...
Uff. Zdążyliśmy. Smatekk bierze prysznic, a ja piję zdrowie Niepodległej. Bramka 34 jest na szczęście tuż obok Preludium, więc starczy czasu na posiłek regeneracyjny. Zastanawiamy się, czy z okazji dzisiejszego święta nasze narodowe linie przygotowały jakąś niespodziankę dla pasażerów, może duże Prince Polo?
No to hop.
Tym razem mamy dużo miejsca na nogi
:)
Jesteśmy w domu
:) Lot przebiegł spokojnie, było około 25 pasażerów. Z okazji święta na pokładzie zaserwowano specjalny poczęstunek w barwach narodowych: mus malinowy pod pierzynką z bitej śmietany w towarzystwie syropu brzoskwiniowego. Znowu nie było Prince Polo.
To już koniec tej krótkiej w zamierzeniu relacji, która niespodziewanie rozwinęła się na kilka stron. Dzięki wszystkim zaglądajacym tu i kibicującym nam w piątek. Życzymy udanego świętowania dzisiaj i jutro
:)
P. S. Smatekk zrobił życiowkę na 10km - 40:53 min.
Eee... Mam déjà vu. Właśnie dotarliśmy na Modlin, żeby polecieć na Majorkę, a tu taka sytuacja [emoji854]
Tomo14 napisał:
@sprocha
Będzie się należało odszkodowanie ?
Sama nie wiem. Z jednej strony wczoraj 5 wieczornych przylotow skończyło na WAW zamiast WMI. Ale rano zamiast kulturalnie postawić dla paxow autobus na Okęcie i odlecieć z WAW, to wymyślili odwrócone rotacje i wszyscy czekali w Modlinie na odlot po 7-10 godzin. A te wczoraj przekierowane zdążyły wrócić na WMI jeszcze dzisiaj przed południem i poleciały na inne trasy. Pytanie, czy to była siła wyższa [emoji14]
Stoimy w kolejce po odpowiedź. Krążą pogłoski o autokarze
:) Mamy samochód, więc możemy się sami przetransportowaća ale w sumie mamy też bilety powrotne na niedzielę, więc może w drugą stronę się uda
:) Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
marcin.krakow napisał:250 ojro na + ?Tjaaa, póki co dostałem od mytrip maila, że lot został anulowany i link do zapłaty 210 PLN za zmiany w rezerwacji [emoji14]Na odszkodowanie raczej nie ma co liczyć, mgła siła wyższa, ale spróbować można. Swoją drogą nie wiem, czy autobus należy traktować jako opcję zastępcza zamiast lotu ? Tj. czy w ogóle należy się zwrot za odwołany lot, skoro dali autobus? (Swoją drogą, ciekawe kiedy dojedziemy)
brzemia napisał:I zamiast krotkiego livea bedzie relacja miesiaca. Forumowicze mieszkajacy po drodze powinni przed domami czekac z kubeczkiem wody. Aby umilic nam czas udostepnij lokalizację autobusu onlinie....Wysłane przy użyciu TapatalkaWodę mamy, dajcie nam Prince Polo [emoji16] I powerbanka, bo telefon mi słabnie, nie ma szans na udostępnienie lokalizacji.
Zróbcie przy okazji zdjęcie kabiny pilota i jego przyrządów. Nie często się zdarza żeby móc w trakcie lotu obserwować kapitana... za otwartymi drzwiami których nie ma
;-) Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Czy personel naziemny na ORL nie pobierał aby, wzorem pomysłów tanich linii, dopłat do ticketu za skorzystanie z WC ?Przypomniało mi się jak w latach '90 jeżdżąc autokarem przez Austrię kilka razy trafiliśmy na eine Klosetfrau, która widząc wylewającą się z polskiego autokaru wycieczkę biegiem leciała do WC umieścić kartkę NIECZYNNE !!! i zamknąć przybytek na klucz. (A niektórzy mówią, że niby to u nas jest ksenofobia
:? ). Teraz się śmieję na to wspomnienie, ale wtedy każdy z chęcią dzielił się z obsługą najgłębszymi tajnikami polskiej mowy nieoficjalnej
:lol:
-- 09 Lis 2018 20:02 -- smatekk napisał:@Tom K rozsadzali. Zwłaszcza jak ktoś sie wygramalal pod prąd z saloniku i przeszedł na koniec pod autokar. (ktory jak się okazało podstawili na przyloty, a nie odloty, gate nie był podany
:( )Btw. Ciekawe ile mil wpadnie za ten autokar. Ciężko doprecyzować jaka to klasa.
:)Lublin to olbrzymie lotnisko - nie dziwne, że ludzie godzinami musieli się przemieszczać między przylotami i odlotami
:D -- 09 Lis 2018 20:04 -- brzemia napisał:I zamiast krotkiego livea bedzie relacja miesiaca. Forumowicze mieszkajacy po drodze powinni przed domami czekac z kubeczkiem wody. Aby umilic nam czas udostepnij lokalizację autobusu onlinie....Wysłane przy użyciu TapatalkaWstydu nie masz - jadą umęczeni podróżą a ty chcesz ich wodą jak zwierzęta poić.
:D -- 09 Lis 2018 20:06 -- BooBooZB napisał:I jak tam? Nie skierowano Was do Modlina?
;)Może od razu na Radom przekierują ?
:?: -- 09 Lis 2018 20:08 -- sprocha napisał:Czekamy na światłach, żeby skręcić w Żwirki i Wigury, a ludzie już stoją [emoji23]Wiadomo ! Opuszczenie takiego wielkiego autobusu trochę trwa.Jak wcześniej ustawią się do wyjścia to są minutę do przodu.Akurat na zimnie postoją, żeby odebrać bagaże z karuzeli
:D
@vivere, ze mnie żaden ekspert w kwestii odszkodowań, ale ten jeden przypadek mam rozpracowany. Mamy tutaj na forum kilku mecenasów, którzy chętnie rozłożą daną sytuację na czynniki pierwsze, a czynniki pierwsze wyłożą na kilku stronach wątku. Do nich trzeba się zwracać
;)
Za IEG-WAW należy się odszkodowanie dla opisanej sytuacji.W przypadku naszych dzielnych podróżników odszkodowanie się nie należy ze względu na okoliczności niezależne od przewoźnika (mgła), nasi podróżnicy mogli oczywiście zrezygnować z podróży i otrzymać pełny zwrot kosztów zakupionego wcześniej biletu, natomiast po wybraniu podróży alternatywnym środkiem transportu zorganizowanym przez przewoźnika nie należy im się już absolutnie nic.
Tomo14 napisał:@sprochaBędzie się należało odszkodowanie ?Sama nie wiem. Z jednej strony wczoraj 5 wieczornych przylotow skończyło na WAW zamiast WMI. Ale rano zamiast kulturalnie postawić dla paxow autobus na Okęcie i odlecieć z WAW, to wymyślili odwrócone rotacje i wszyscy czekali w Modlinie na odlot po 7-10 godzin. A te wczoraj przekierowane zdążyły wrócić na WMI jeszcze dzisiaj przed południem i poleciały na inne trasy. Pytanie, czy to była siła wyższa [emoji14]
vivere napisał:W sumie właśnie do nich się zwracam
:)Mnie cały czas trapi jedna kwestia, najłatwiej wytłumaczyć na przykładzie IEG.Dzisiaj wieczorem mgła, wieczorny lot do IEG na nocowanie nie odbywa się....a jutro rano piękne słońce - i co z lotem IEG-WAW ?? też odwołany...ale z powodu mgły?Pociągnę wątek... hipotetycznie: dzisiaj wieczorem jest mgła, mam info, że odwołują loty z WAW. Kupuję bilet na IEG-WAW na jutro rano. Mam szansę na odszkodowanie?
:D
Już to pytanie tutaj padło - tak. Przy czym musisz się wykazać olbrzymim refleksem w połączeniu z odrobiną zdolności jasnowidzenia bo gdy tylko w LOT zapadnie decyzja o odwołaniu wieczornego WAW-IEG to natychmiast sprzedaż na poranny IEG-WAW zostaje wyłączona.
no to ja dostałem taką informację od Ryanaira:Quote:We apologise for the delay on your flight FR2876 from Warsaw Modlin to Palma de Mallorcaon the 06/12/2018, which was caused by adverse weather conditions (fog at Warsaw) and was outside of our control.Providing our passengers with a punctual and reliable service is one of our principle aims. However, it is inevitable that there will be occasions when we are unable to operate our flights, as scheduled, due to circumstances that are beyond our control.It is for this reason, we regret to advise that no monetary compensation is due under EU Regulation 261/2004.Yours sincerely,K. Kruzeltak najprościej odpisać.
Razem ze @smatekk postanowiliśmy uczcić 100. rocznicę niepodległości podróżą na najkrótszej trasie w Polsce. Pół godziny temu urwaliśmy się z pracy i właśnie jesteśmy w drodze na lotnisko w Świdniku.
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu TapatalkaOd rana nad Polską wisiała gęsta mgła, samoloty robiły pętle w oczekiwaniu na pozwolenie na lądowanie, niektóre zostały przekierowanie na inne lotniska. Lot z Monachium do Lublina odwołano.
Nad miastem jest już czyste niebo, ale okolice lotniska wyglądają tak:
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu TapatalkaWiedziałam, że długiej relacji się z tego nie da ukręcić, ale nie spodziewałam się, że będzie tak krótka [emoji23]
Lot jest odwołany, koniec. Dziękuję za uwagę [emoji38]
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu TapatalkaStoimy w kolejce po odpowiedź. Krążą pogłoski o autokarze :) Mamy samochód, więc możemy się sami przetransportowaća ale w sumie mamy też bilety powrotne na niedzielę, więc może w drugą stronę się uda :)
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu TapatalkaZdecydowaliśmy się na autokar, ma być za około 45 minut. Wyprowadzili już wszystkich z poczekalni do głównej hali, a my w drugą stronę - przeszliśmy kontrolę i siedzimy w saloniku. Zjemy wszystko sami [emoji854]
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu TapatalkaBoarding.
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
Szerokiej drogi!
Kibelek jest, ale jeszcze nikt nie wchodził, więc nie wiem czy działa [emoji15]@opo
Zaraz będę się kłócić o kibelek. Właśnie pierwsza pasażerka sprawdziła drzwi - zamknięte. Może będzie międzylądowanie na siku [emoji3]Sytuacja jest rozwojowa. Pasażerowie z ostatnich rzędów wysłali do kierowcy posła w sprawie postoju na toaletę.Chciałbym Wam opisać co się dzieje, ale sama nie wiem ? Wyjechaliśmy w jakieś wąskie uliczki w okolicy cmentarza w Garwolinie, trudno powiedzieć po co. Nagle kierowca uznał, że jednak lepiej zawrócić i zaczął manewrować, ocierając się o gałęzie. Za nami korek, więc nie obyło się bez krótkiej pyskówki przez opuszczone szyby, dzięki czemu zagraniczni pasażerowie mogli zapoznać się z naszym głównym, narodowym przekleństwem. Drzemiący ocknęli się z letargu, zaczęli sprawdzać lokalizację w telefonie. "Gdzie jesteśmy?", "po co on tu wjechał?", "halooo, pamięta pan o mojej toalecie?!" Milion pytań bez odpowiedzi. Jedziemy dalej, przed nami rondo w Kolbieli.
Aby umilic nam czas udostepnij lokalizację autobusu onlinie....
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Kontrola WC poszła sprawnie, ceny na duty free chyba przystępne, bo wielu pasażerów wróciło z hod drogami, kawą i piwem. W jednej z pań odezwał się duch nauczycielki na wycieczce szkolnej i kazała nam sprawdzić "czy każdy ma swojego sąsiada" [emoji16]
-- 09 Lis 2018 19:55 --
Widać światła Warszawy (we mgle), zaraz lądujemy. ETA 19:12.Czekamy na światłach, żeby skręcić w Żwirki i Wigury, a ludzie już stoją [emoji23]Udało się! Cztery godziny drogi, najdłuższe krajowe połączenie lotnicze zaliczone. Trzy godziny opóźnienia, a i tak nie należy nam się odszkodowanie [emoji1] W niedzielę spróbujemy stąd wylecieć, stay tuned.
To już koniec tej krótkiej w zamierzeniu relacji, która niespodziewanie rozwinęła się na kilka stron. Dzięki wszystkim zaglądajacym tu i kibicującym nam w piątek. Życzymy udanego świętowania dzisiaj i jutro :)
P. S. Smatekk zrobił życiowkę na 10km - 40:53 min.
Właśnie dotarliśmy na Modlin, żeby polecieć na Majorkę, a tu taka sytuacja [emoji854]
Będzie się należało odszkodowanie ?